poniedziałek, 22 lipca 2013

Lato. Lato Agatowe.

Lato nadeszło. Zdałam sobie z tego w pełni sprawę dopiero wybierając się na Lato Agatowe organizowane co roku w Lwówku Śląskim.
Nazwa imprezy i upał dodatkowo pomogły :)
Lwóweckie Lato Agatowe organizowane od 1998 jest największą imprezą mineralogiczną w Polsce. Gromadzi tłumy wystawców z całego świata i jeszcze więcej gapiów, którzy przyszli ponapawać wzrok wszystkimi zgromadzonymi wspaniałościami.

Ci, którzy nie byli osobiście mogą nadrobić braki poniżej:
























Nie zabrakło też stoisk z rękodziełem wszelakim:













Jeśli natomiast ktoś zapuścił się w boczne uliczki okalające Lwówecki rynek, mógł tam napotkać przeróżne dziwy:



Ci, którzy opadli z sił wędrując między niezliczonymi stoiskami mogli pokrzepić się na licznych stoiskach z przekąskami. Niektóre z nich wcale nie były małe...

Czym była by impreza mineralogiczna bez Walończyków? Tego lata każdy Walończyk wspominał pamięć Jula, Wielkiego Mistrza Sudeckiego Bractwa Walońskiego, który odszedł w tym roku.
źródło zdjęcia: http://www.nj24.pl/

Julo krzewił wśród ludzi miłość do gór i pasję poszukiwań minerałów. Rozsławił szeroko Legendę Walońską Sudetów, zakładając Sudeckie Bractwo Walońskie którego Wielkim Mistrzem został.
Ci, którzy go znali wiedzą, że bez Niego Karkonosze nigdy nie będą tym samym miejscem.
Tegoroczne Lato Agatowe przypominało o Jego spuściźnie.

U Mincerza Sudeckiego Bractwa Walońskiego nabyć można było Agatusa - pamiątkową monetę bitą co roku z okazji Lata Agatowego. W tym roku Agatus poświęcony był pamięci Wielkiego Mistrza.